W ostatnią wrześniową Niedzielkę (28.09) zapraszamy do naszego ogrodu. Będzie można zobaczyć co urosło - czyli w ogóle bez szału - ponarzekamy na "lato", suszę, i że już ciemno robi się o 19:30 (sic!) Zobaczycie też jak powstaje jezioro (nic się nie zmieniło ;) ), mozaika (skończyłam!) i inne dziwactwa! - Bierzcie RĘCZNIKI i kostiumy - Będziemy morsować (nie mylić z - mordować!) w nowiutkiej dmuchanej wannie ogródkowej Będzie nam ogromnie miło, jeżeli odwiedzicie nas tego dnia! Jaro niedługo wybywa na "trochę" z tego pięknego kraju, a ja właśnie powróciłam z różnych wojaży. Pożegnania i powitania. Chciałybyśmy poświętować z tej okazji w miłym gronie. Korzystając z okazji, wystawimy nasze “garażowe” skarby i będziemy Was zachęcać do częstowania się za FREE. Znajdzie się kilka wartościowych rzeczy za grosze/gruby hajs lub na wymiankę. - Zachęcamy do PRZYNIESIENIA swoich skarbów - jeżeli nie znajdą się na nie chętni, to zawieziemy je do pobliskiej Dzielni, a może to dobra okazja, żeby coś wyciągnąć z szuflady, sfotografować i wstawić w końcu na Vinted albo “śmieciarka jedzie”. Jeżeli nie macie dużo czasu lub wolicie bezludne niedzielne popołudnie, to zapraszamy nawet na moment na kaweczkę i dobre papu, a potem już można pospacerować w pobliskim Lasku Bielańskim. Jeśli pogoda dopisze, również będziemy wieczorem! Wyciągniemy instrumenty? Projektor? Kocyki? Herbatki? Czy na co tam będzie przestrzeń i ochota - przez cały czas brama do ogrodu będzie otwarta (ale wchodźcie furtką); liczymy też na niezapowiedziane sąsiedzkie odwiedziny i spontaniczne interakcje. Wpadnijcie skosztować kambuchy i chrupać z nami skipowe warzywka. W planach również kwas chlebowy by Jarek oraz najlepsza pasta na świecie, czyli rybna bez ryby by Asia. Do zobaczenia! I inne nowe smakołyki. Również zapraszamy do rzucania czegoś na stół (wege rzeczy!). Kilka dni przed damy znać, co z pogodą! Oby słońce dopisało Ohmmmmmm